Ellora – przegrana bitwa

Ellora – przegrana bitwa

Ellorę zwiedzałem w szczycie skwarnego dnia. Chłodne wnętrza świątyń zapraszały do środka, a w takich okolicznościach trudno oprzeć się takiemu zaproszeniu. Zwłaszcza, że taki białas jak ja, jest nieodporny na takie naświetlanie i  przypiekany słonecznym żarem zaczyna...
Trochę morskich opowieści

Trochę morskich opowieści

No nie od razu wielka wyprawa. Na początek mała. Z Bombaju na Elefantynę. Krótki rejs zaczynający się przy pirsie nieopodal Gate of India i hotelu Taj Mahal. Ładujemy się z Hindusami na niewielkie stateczki i płyniemy. Po drodze mijamy bazę indyjskiej marynarki...
Jedwab z Orissy

Jedwab z Orissy

Panie kochają jedwab za to, że jest piękny, połyskliwy i opływający sylwetkę. Jedwabna piżama to odrobina luksusu, którą można sobie podarować. Na koniec męczącego dnia miła tkanina to zaproszenie do odpoczynku i zapowiedź słodkich snów. Skąd biorą tak pożądane...
Kalkuta nocą

Kalkuta nocą

Trasa podróży po Indiach zahaczała o Kalkutę. Ogromne miasto w ciągu dnia tętni życie, po zapadnięciu zmroku zwalnia. Po trudach dnia warto się posilić. Na ulicy działają bufety (chyba tak je najlepiej nazwać), które oferują chapati i pikantną polewkę do owych...
Po ciemnej stronie

Po ciemnej stronie

Rzeczy led­wie dos­trzeżone w cza­sie dnia, nie sfor­mułowa­ne wy­raźnie myśli, wy­powie­dziane mi­mocho­dem słowa, które przeszły bez echa, wra­cają w no­cy w na­macal­nym kształcie i stają się te­matem snów, jak­by w za­dośćuczy­nieniu za to, że wzgar­dzo­no ni­mi...
Krawiec z Panjinu

Krawiec z Panjinu

Szedłem ulicą. Panjin nie jest wielkim miastem, ale był dla mnie obcy, a chciałem dostać się w konkretne miejsce. Patrzyłem na plan i nie mogłem dojść do ładu, która ulica na planie odpowiada tej, którą widzę przed sobą. Nie byłem pewien czy to przejście między...
Domy zapomniane – Andamany

Domy zapomniane – Andamany

Long Island. Nie, nie ta w Nowym Jorku. Jest druga, w indyjskim archipelagu Andamanów. I w przeciwieństwie do amerykańskiej jest kompletnym zadupiem. Według danych mieszka tam prawie 3000 osób. Jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Miejsce zapomniane przez...
Hampi

Hampi

To specyficzne miejsce. W tych okolicach, według poematu Ramayana, żył Hanuman, król Vanara – boskich stworzeń o kształtach małpy. Rzeka Tungabhadra toczy wody przez krajobraz skał wyglądających jak usypiska pudełek. Brzegi są gęsto porośnięte trawą i trzcinami,...